Grzegorz Chudy – galeria akwareli namalował ten obraz przed Świętami, ale moim zdaniem to śląskie arcydzieło👌, w sam raz na niedzielę Świętej Rodziny.
No i wyjaśniliśmy sobie, co ma znaczyć tą banka – to życzenia świąteczno-noworoczne związane z marzeniami wielu mieszkańców o tramwaju na południe Katowic😀
Komentarz autora: Grzegorza Chudego
To bardzo śląska świąteczna wizja. Złoto-błękitne tło, kupla na płaszczu świętego Józefa i róża oplatająca sylwetkę Matki Boskiej i Dzieciątka. Nie byle jaka róża – bo ta z Nikiszowca…
Od lewej wielki piec z Rudy Śląskiej, Elektrociepłownia Szombierki, szyby Pułaski i Krystyna czekające na nowe rozdziały w swojej historii. Pomiędzy nimi teatr, który ostatnio stał się prawdziwym Teatrem Śląskim. Dalej strefa sacrum – bytomski kościół pw. św. Jacka i domostwa – familok z Nikiszowca i giszowiecki dom. Zwróćcie uwagę, które budynki łączą się z którą postacią. A w dole ludzie. Niewielu, bo mam wrażenie, że coraz mniej pamięta o tym o co chodzi z tymi świętami. Większość woli wdawać się w dziwny pęd wsłuchując w “lastkrismasy”. A przecież warto przyhamować choć na chwilę bo może znów, przynajmniej raz w roku, wydarzy się Cud? Nie wiem tylko o co może chodzić z tramwajem?
A jo – roztomili – winszuja Wōm cobyście takigo cudu doświadczyli. Niech te Godnie Świynta bydōm radosne i nojpiykniyjsze ze wszyjskich świōnt!
Obraz ten jednocześnie stanowi ilustrację do świątecznego wydania katowickiej “Gazety Wyborczej”. To już dziesiąta strona tytułowa mojego autorstwa i chyba najpiękniejsza ze wszystkich o czym niech świadczy fakt, że moja żona od razu znalazła dla niej miejsce na ścianie. A to zdarza się może raz na sto obrazów… Uwierzcie – lepszy komplement nie istnieje!