Szopka ukraińska, jedna z ciekawszych znalezionych na krakowskiej wystawie pokonkursowej w Pałacu Krzysztofory. Kolory Ukrainy i trójząb połączone z zabytkami Krakowa oraz biało-czerwonymi flagami Polaków niosących pomoc, anioły w hełmach symbolizujące nadzieję, brak oświetlenia oraz przeniesienie “stajenki” do piwnicy, to tylko niektóre elementy. Poczytajcie sami…
Szopka poświęcona jest w całości najbardziej przerażającemu wydarzeniu roku 2022 tj. wojnie na Ukrainie. Wykonana jest tylko w dwóch kolorach: żółtym i niebieskim, nawiązujących do barw ukraińskiej flagi.
Trzy wieże szopki – osmalone po pożarach, z powybijanymi oknami – stanowią odniesienie do powszechnych zniszczeń dokonanych przez najeźdźców na Ukrainie, szczególnie – co tragiczne – w rodzinnych domach i blokach mieszkalnych.
Szopka jest opustoszała – stajenka została przeniesiona ze sceny głównej do „piwnicy”, tak, jak do ciasnych i ciemnych piwnic i schronów przeniosło się życie nieszczęsnych mieszkańców stref przyfrontowych i miast podczas alarmów lotniczych.
Brak oświetlenia szopki stanowi wprost nawiązanie do coraz częstszego braku prądu w atakowanych miastach i wsiach Ukrainy. Scena stajenki oświetlona jest tylko blaskiem świec. Maryja matka Jezusa otacza go pełnym trwogi gestem ochrony przed spodziewanym zagrożeniem z zewnątrz.
Herb Ukrainy – trójząb – wpisany w zabytki Krakowa symbolizuje dumnych obywateli Ukrainy, którzy stali się częścią społeczności tego miasta dzięki pomocy i serdecznemu wsparciu mieszkańców Grodu Kraka.
Polskie flagi na wieżach bocznych nawiązują do pomocy jakiej udziela nasz kraj Ukrainie.
Tabliczka na wieży głównej będzie przypominać o dacie tego wstrząsającego wydarzenia.
Tematyka przedstawiona w szopce jest przygnębiająca więc autor dodał postaci aniołów w zardzewiałych hełmach wojskowych, żeby oglądający poczuł choć maleńką iskierkę radości, która rozświetli nadzieję na pomyślną przyszłość naszych sąsiadów.